Witajcie!
Mówi się, że zadbane dłonie i paznokcie to wizytówka człowieka. Zgadzam się z tym stwierdzeniem w 100%. Jedną z rzeczy na którą nawet podświadomie zwracam uwagę to czy nowo poznana osoba ma wypielęgnowane dłonie. Niby taki drobiazg a wpływa na pierwsze wrażenie. Niestety nie należę do osób, które potrafią oglądając film wmasowywać w skórki paznokci olejek nawilżający albo codziennie zmieniać kolor na paznokciach czy też nakładać krem do rąk po każdorazowym konacie z wodą. Kwestię dbania o dłonie i paznokcie traktuję raczej jako "zło konieczne". Długo szukałam produktów dzięki którym to "zło konieczne" stałoby się trochę bardziej "znośne".
Oto moja wspaniała czwórka!!!
- EVELINE - Nail Therapy Professional - krem do skórek - lakier do paznokci wygląda najlepiej na paznokciach z odsuniętymi skórkami. To była moja prawdziwa zmora każdego manicure! Jak ja tego nie lubiłam robić. Zazwyczaj skórki wycinałam cążkami po uprzedniej kąpieli w ciepłej wodzie. Moczenie dłonie przez kilka minut w wodzie jest dla mnie stratą czasu ale cóż inaczej nie byłam w stanie zmiękczyć skórek wystarczająco aby je usunąć. Aż natrafiłam na ten produkt. Producent zaleca trzymać krem na skórkach max 15 sekund. Wydłużam ten czas do minuty i wówczas bez problemu usuwam skórki nie musząc ich nawet wycinać. Skórki są tak zmiękczone, że wystarczy delikatnie oderwać je patyczkiem do paznokci. Dodatkowo preparat nie wpływa negatywnie na stan moich paznokci. Nie osłabia ich ani nie niszczy. Jestem na TAK!!! Nie wyobrażam sobie już manicure bez tego kremu.
- ESSENCE pilnik do paznokci - mam go już tyle lat, że zdecydowanie wymaga wymiany, ale pomimo startych płytek ściernych nadal całkiem dobrze radzi sobie z wyrównywaniem i wygładzaniem krawędzi paznokci po ich obcięciu. W praktyce używam tylko 2 płytek. Pierwsza gruboziarnista ( chyba mogę to tak określić ? )służy mi do spiłowania ewentualnych zadziorków które powstały po obcięciu paznokci. Druga płytka drobnoziarnista służy już do wygładzenia krawędzi paznokcia. Zauważyłam, że obie te czynności pomagają mi w walce z rozdwajającymi się paznokciami.
- EVELINE - 8 w 1 Argan Elixir - olejek argonowy do paznokci. Jakiś czas temu kiedy moje poznacie wołały o pomstę do nieba, tak bardzo się rozdwajały i łamały, poprosiłam moją mamę aby przesłała mi sprawdzoną już odżywkę 8 w 1 z Eveline. Mama owszem paczkę wysłała ale zamiast odżywki otrzymałam olejek. Znając siebie byłam przekonana, że olejku do paznokci użyję może ze dwa razy po czym buteleczka będzie stała nieużywana na nocnym stoliku. O dziwo jednak bardzo polubiłam się z tym produktem i myślę, że miał duży wpływ na polepszenie się kondycji moich paznokci w ostatnim czasie. Olejek szybko się wchłania, ma przyjemny brzoskwiniowy zapach i faktycznie pielęgnuje paznokcie. Aplikacja pędzelkiem jest łatwa i szybka. Czegoż chcieć więcej?
- Soap & Glory - Hand Food - krem do rąk - Kremy do rąk i ja to nie najlepsze połączenie. Jestem bardzo, ale to bardzo wybredna jeśli chodzi o kremy do rąk. Jeśli tylko jakiś krem pozostawi na moich dłoniach lekką nawet ale tłustą warstwę, wiem że już go więcej nie użyję. Pisząc o tłustej warstwie mam na myśli nawet taką, która dla innych jest niewyczuwalna ( podobnie mam z lakierami do paznokci, dosłownie czuję ciężar lakieru na moich paznokciowy, co jest dla mnie dość nieprzyjemne ). Ot, takie moje dziwactwo ! :D Jedyny krem, który do tej pory tolerowałam to Neutrogena krem intensywnie regenerujący. Dlatego dość sceptycznie podeszłam do produktu Soap & Glory i zamiast pełnowymiarowego kremu kupiłam wersję turystyczną. O dziwo znalazłam chyba swoje KWC! Krem wchłania się błyskawicznie, dobrze nawilża i pielęgnuje dłonie. Skóra jest miękka i nawilżona a do tego ( co jest dla mnie najważniejsze ) nie czuję żadnej nachalnej i natrętnej tłustej warstwy na dłoniach. No i ten zapach - perfumy Dior Miss Cherrie. Po prostu rewelacja. Używam teraz tego kremu przy każdej nadarzającej się okazji i na pewno kupię pełnowymiarowe opakowanie.
To tyle jeśli chodzi o moją pielęgnację dłoni. A jakie są wasze ulubione produkty? Możecie mi polecić jakiś dobry pilniczek do paznokci, bo ten z Essence naprawdę wymaga już wymiany . Dajcie mi koniecznie znać w komentarzach!!!
Trzymajcie się cieplutko!
Ania
Tez nie ljbie pielegnacji dłoni. Kremow jzywam dopiero od roku czy dwoch. Wczesniej bys mnie do tego nie zmusila. Ten krem z S&G mam pelnowymiarowy,ale sobie czeka az skoncze Isane i jakims cjdem mysle ze w tym miesiacu sie wykonczy.
OdpowiedzUsuńBardzo polecam ci szklany pilniczek ktory mam od 2 mat i jestswietny. LEIGHTON DENY http://m.boots.com/h5/cat_hub?unCountry=uk&path=/en/Leighton-Denny-small-crystal-nail-file_924162/
Widzę, że masz tak jak ja :) miło wiedzieć, że nie jest się jedyną osobą która nie " kocha " pielęgnacji dłoni :)
UsuńZainteresował mnie szczególnie ten olejek arganowy do paznokci. Muszę go wypróbować, bo mam strasznie łamliwe pazurki. Mam nadzieję, że pomoże :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
http://niezbednikdomowy.blog.pl
Polecam olejek. Nie poraża ceną a naprawdę mi pomógł.
UsuńTen krem z Soap&Glory lubie go dobrze nawilza dłonie szybko sie wchłania i nie lepią sie dłonie od tłustej warstwy jest rewelacyjny jak dla mnie
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100% :)
UsuńTen produkt do rąk i stóp dobrze nawilża
OdpowiedzUsuńMasz rację. Nie jest to może najlepszy nawilżacz na świecie ale daje radę angielskiej kapryśnej pogodzie :)
Usuń