Tydzień w zdjęciach # 2

Witajcie!

Cieszę się, że lato w rozkwicie, jednak wielką miłośniczką upałów nie jestem i idealna temperatura dla mnie to 20-25 stopni Celsjusza. Wyższe temperatury sprawiają, że jest mi po prostu niewygodnie. nie wiem co z sobą zrobić, gdzie znaleźć swoje miejsce, gdziekolwiek bym nie usiadła za chwilę i tak jest mi zbyt gorąco. Takie upały to co prawda pikuś w porównaniu do upałów ( a właściwie normalnej temperatury dla tego miejsca ) jakie doświadczałam w trakcie pobytu w Chinach czy Bangladeszu. Stanowi to jednak marną pociechę w chwili gdy jest mi po prostu GORĄCO!

Ale wracając do tematu tego posta, zapraszam na krótką fotorelację z minionego tygodnia. Z góry przepraszam za słabą jakość zdjęć, ale jak już pisałam wcześniej zdjęcia w większości zrobiłam swoją komórką. Na szczęście aparat fotograficzny już odzyskałam, więc w kolejnym poście jakość zdjęć powinna być już dużo lepsza:)

Ten tydzień minął szybko i pod znakiem spotkań towarzyskich :)

1. Prezent od Mamy :) Śliczny kolor i wzór. Pasuje do wielu rzeczy, super wygląda z białym T-shirtem. Niestety nie pamiętam z jakiego sklepu pochodzi, wydaje mi się, że etykietka z ceną była z House.

2. i 4. Próba ( z marnym skutkiem ) wykonania zdjęć pokazującego mój codzienny makijaż. No cóż, wyszło jak wyszło :) Na szczęście nie straszę na tych zdjęciach, więc je publikuję.

3. Poranny, babski wypad na basen ( i to w dosłownym tego słowa znaczeniu - godz. 7:45 zbiórka na basenie ), oj buzowały w nas endorfiny :)

5. Kolejne śniadanko na balkonie:) Pewnie jedno z ostatnich...Gospodyni niedługo wyjeżdża :(

6. Miluśny kocur i jego poranny stretching na naszym łóżku :)

7. Kaliski przysmak - andruty. kto nie jadł, niech żałuje:) Niezapomniany smak dzieciństwa.

8. No i jeden punkt z mojej whishlisty odhaczony :) Prezent na naszą pierwszą rocznicę :) To był fantastyczny wspólny rok :))))

9. Spacer z ukochanym Mężem :))))

10. Rocznicowa kawka w uroczej kawiarence :):):):)

11. Finałowa próba makijażu ślubnego, który wykonuję dla przyjaciółki na jej ślub. Próba uwieńczona sukcesem :):)

12. Drobne zdobycze z Biedronki. Jestem z nich bardzo zadowolona.

I to by było na tyle:)

A jak minął wasz tydzień?

Trzymajcie się cieplutko !
Ania