Witajcie!
Od ponad 4 lat nie farbowałam włosów. Kolor jaki widać na wcześniejszych zdjęciach to mój naturalny kolor. Typowy ciemny blond. Był czas kiedy uważałam swój naturalny kolor włosów za brzydki, mysi i nijaki. Dlatego przez wiele lat zakrywałam go rożnego koloru farbami ( głównie odcienie blond ). Jednak pewnego razu farba którą nałożyłam dosłownie spaliła mi włosy. Zaczęły wypadać garściami. Od razu ścięłam włosy i podjęłam decyzje, że już nie będę ich farbować. Z czasem zaakceptowałam swój naturalny kolor, ba...nawet go polubiłam. Doceniłam wygodę braku odrostów i oszczędność pieniędzy i czasu.
Jednak po 4 latach chodzenia wciąż w tym samym kolorze na głowie postanowiłam coś zmienić:)
A oto efekt:
Pierwszą po tak długiej przerwie koloryzację postanowiłam oddać w ręce profesjonalistów. Wybrałam ten sam salon fryzjerski w którym czesano mnie do ślubu - Galeria Fryzur w Kaliszu :) Wiedziałam więc, że mogę być spokojna o efekt i jakość usługi. Najpierw umówiłam się na konsultację fryzjerską podczas której przesympatyczna Pani Ania dobrała odpowiedni odcień farby oraz przedyskutowałyśmy różne wariaty farbowania. Wiem, że dla uzyskania pożądanego przeze mnie koloru zmieszano dwa odcienie farb, oba w kolorze jasnego brązu, ale o rożnej tonacji ( chłodny i ciepły odcień ).
Z efektu jestem niezmiernie zadowolona!! Kolor jest idealny!! Podkreśla kolor tęczówki oraz ociepla koloryt cery. Wygląda jakby to był mój naturalny kolor włosów. A przecież o taki efekt chodzi w farbowaniu:)
Grzywka to inna historia. Do ostatniej chwili nie była do niej przekonana. Ale stwierdziłam, że jak szaleć to na całego. Efekt z grzywką mnie osobiście bardzo się podoba? Zupełnie nie przypomina tych traumatycznych wspomnieć grzywki z dzieciństwa:)
A wy preferujecie naturalny kolor włosów, czy szalejecie z kolorami? Uważacie, że grzywka jest trendy? Czy to już śpiewka przeszłości??
Ściskam cieplutko!!!
Ania
Nie poznałam Cię w pierwszej chwili;)
OdpowiedzUsuńJa nie farbuję włosów, do póki nie będę miała siwych, to nie mam zamiaru.
I bardzo dobrze. Poza tym z tego co pamiętam masz bardzo fajny kolor włosów, więc czemu go zmieniać :)
UsuńFajnie wyglądasz w tej nowej fryzurce :) Ja wolę mój poprawiany kolor włosów :) Wracam nim do dzieciństwa kiedy taki odcień miałam naturalnie, potem mi ściemniały włosy i już mi się nie podobają moje naturalne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tez mi się podoba. I czuję się o wiele lepiej w tym kolorze niż w swoim. Chociaż znając życie, pewnie wcześniej czy później wrócę do naturalnego. Z wygody :)
Usuńbardzo ładnie :) mega przypomiasz mi tą laskę z "50 twarzy greya" :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Lo
Oooo!! Dziekuję za to porównanie :) Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń